.

Tysiąc pól różanych (amarantowy) Lyrics

Tak bardzo lubię gdy do mnie
Przychodzisz a ja czekam na słowa co
Lekko uniosą nas wysoko ponad dom
I jak motyle pofruną w błękit
W górę w górę w słońca twarz
niech chmury kołyszą nas
A potem przyjdzie noc
Złapiemy księżyc
Uśmiechasz się to tak jakby
Tysiąc tysiąc pól różanych przyszło tu
Okno otworzę i boso wchłoniemy wszystkie je
Cudowne róż kolory

W górę w górę w słońca twarz
niech chmury kołyszą nas
A potem przyjdzie noc
Złapiemy księżyc...
Report lyrics