.

Petersburg Lyrics

Kiedy spada noc
na dachy Petersburga
w duszy czuję żal.
Zbłąkanego psa
nie nęci chleba skórka
nie chce, nie będzie żarł
Moją miłą
kniaź Igor dzisiaj bierze.
Nad szklanką wódki
majstruję przy giwerze.
Gawron usiadł
na dachu w Petersburgu.
Niech to wszystko szlag!
Nad horyzont
fruną ptaki ślepe
w zorzy krwawy róż.
Moja dusza
poszarzała stepem
ma na szyi nóż.

Mej tęsknoty
od Pragi aż do Kowna
ty jesteś winna
Nadieżdo Iwanowna.
Dziurka w skroni...
Już z rżeniem czterech koni
sunie czarny wóz.
Report lyrics
Świat wg Nohavicy (2008)
Dokąd się śpiewa Cieszyńska Starszy pan Idą po mnie Petersburg Sarajewo Na schodkach fontanny Robinson Pijcie wodę Pochód zdechlaków Myszka Miki Gdy odwalę kitę Margita Gdy jutro skoro świt Niczym jeleń Pastuch Sylwetka Czego nie mam Na stacji Jerzego z Podebrad Zaślubieni Koszulka Przyjaciel Panie Prezydencie Futbol Niczym długa cienka struna Darmodziej Moja mała wojna Plebs blues Kometa Mam ledwie bliznę Anioł stróż
Top Andrzej Ozga Lyrics