.

Prostytutka Lyrics

Jej dom był różowy
Wśród drzew na wzgórzu stał
Każdy znał ją dobrze w tym małym mieście
Żyła nieporządnie
Wabiąc pod skrzydła swe
Spragnionych czułych słów
Zdrajców swych żon
Miała tyle lat co ja
Złote włosy jasną twarz
W prawdę nie chciała wierzyć nikt
W lawendową krzyku woń
Jedno grzeszne życie jej
Miało winę z miejskich ciał
I sumienia uśpić szept
Jedno grzeszne życie jej
Aż kres dni jej nastał
I przyszli pod jej dom
W pięści zacisnęły się dłonie
Co pieściły ją

Miała tyle lat co ja...
Report lyrics
Trans... (1998)
Smok Skandal Dzieci Słabość Trans... Dziewczynka Prostytutka C. Co z nami jest? Kometa Nikt Sąsiadka Zanim... Złote góry Kosmiczny pył