.

Hebefrenia bieli Lyrics

Chłodu spojrzenie białe,
Karmi światłem zmroku twarz,
W myślach zastygłe cienie,
Teraz tańczą także w snach.
Zmęczona bielą noc,
Sczernieć nie potrafi,
I snu nie daje, a tylko
Koszmar bezbarwny krzyczy.
Biały dzień, bezsenna czerń.
Bezdech.
Ostatni świadomy wdech,
Rodzi zmarzły szept.
Mrozem wstrząsa, skrzy
Ostatni widziany świt.
Report lyrics