.

Endoskeleton Lyrics

Ze starych zdjęć układam swój własny film,
wiem że to nie wypada, lecz wystąpisz w nim,
tworzę zwyczajny plagiat obżeram się się tym,
co podpowie wyobraźnia, jak oddychać i czym.
Nie wiem czy to pamięć, czy gra ze mną mózg,
szkielety w szafie wiszą, pod łóżkiem spotkasz dwóch,
co ciszą się brzydzą i grają mi w uchu,
co stwórcy się wstydzą i wiedzą jak zadać cios

A kiedy zdołam oszukać cały świat,
to nadal we mnie pozostanie śmierdzącej prawdy ślad.
Codziennie od nowa na boku na wznak
próbuję się schować we własnych snach
Każdy ma prawo budować swój dom,
a kiedy prawda boli, próbuję iść pod prąd.
Nic nie pomaga, pozorna odwaga,
kolejny raz uciekł Ci czas, a my ciągle tu .

Całe życie zawieszani,
Całe życie zawieszani,
Całe życie zawieszani,
Całe życie zawieszani,
Też nienawidzę słońca, gdy pluje mi w twarz,
ślina jest gorąca, jak staż moich ran,
walczę do końca, jak zostanę sam,
to stworzę od nowa, swój świat i życie wam dam
Sztucznym postaciom dam drzewa i wiatr
urojonym uczuciom wgram najlepszy smak
będę tak trwał ,bo żyć nie potrafię
znajdziesz mnie w szafie bo jednym szkieletem
jestem ja
Report lyrics