.

Dzień w którym zatrzymała się ziemia Lyrics

Ty Feel-X wiesz o co biega, gdy płonie Garcia Vega! x3

Siema, siema, siema Gural, jak leci?
Spoko mam zdrowe dzieci,
Góry są ze mną, słońce nade mną świeci,
Kopię norę jak krecik, kulam swój kabarecik,
A w telewizji, wciąż jacyś dziwni faceci,
Stań na momencik, poczuj, ziemia się kręci,
Wokół własnej osi, wokół gwiazdy pędzi,
A ta wiruje wokół galaktyki,
O Boże dokąd tak gnam,
A może daj nam trochę muzyki,
Szalony rajd trasą, wyścig po wyniki,
Gdzie gnamy, żeby być kimś,
Gnamy by nie być nikim,
Gnamy by gnać nigdy na migi niby niby tak,
Nigdy nie schodzimy z naszej drogi no bo niby jak?
Gnamy by gnać tego nie wiesz już też,
Pyta z budki sufler jak na imię ten grze,
Miliardy istnień, każde ścieżkę swą ma,
Choć wszyscy idą razem, to każdy idzie sam.
Ref.
Poczuj ziemia się kręci,
Wokół własnej osi,
Wokół gwiazdy pędzi,
Zasłuchani w muzie, jedziemy na luzie
Poczuj, ziemia się kręci,
Wokół własnej osi, wokół gwiazdy pędzi,
A ta wiruje wokół galaktyki,
A może ja to tak gram,
A może daj nam trochę muzyki

Idę po kres drogi, mufloń albo giń,
Choć to Myslovitz, ja jak Zakopower bosonogi,
Pójdę, daleko ujdę, bo wierzę w prawdę,
Pierw pójdę wyjmuję strzałę, nabijam trójkę,
Chodź żyję krój ten razem z moimi duchami,
A liście szeleszczą pod moimi nogami,
Bo ludzie, koty chodzą własnymi drogami, suszu fani,
W buszu znani, każdy z nich ma pary uszu za plecami,
Wyluzowani, mózg nie zna granic,
Zasłuchani w muzie, jedziemy na luzie,
Logo na bluzie mam własne,
Choć mieszkanie mam ciasne,
To ta flaga wciąż powiewa nad miastem,
Pancz szestnastek, czwórek i ósemek,
Wychwalam swoją ziemię i pierdolę ściemę,
I nawet kiedy będę sam, nie będzie ze mną nikogo,
Będę szedł swoją drogą...
I nawet kiedy będę sam,
Nawet kiedy będę sam x12
Report lyrics