.

System (feat. O.M.A.) Lyrics

Jaał
Ja codziennie ten świat dziwny badam.
Gadaniem jak [...] na Babilon na padam.
Chodź nie jestem pierwszy to o tym opowiadam.
Że tak powiem, najwyższemu dzięki składam.
Zakłamanie i obłudę słowem spalam,
za to że zgasiłeś płomień ja nie odpowiadam.
Ja nikogo tu nie sądzę nikogo nie karam.
Kroczyć dobrą ścieżką jedynie się staram.
A Ty sprzedajesz swoją duszę za talara.
Nie widzisz że kult pieniądza - jest kultem szatana.
Napraw się człowieku wreszcie oddaj w ręce Pana,
bo demon powróci jak nocna mara,
że tak powiem:

Ref:
System, on nawołuje Cię do zła.
System, on robi z Ciebie niewolnika.
System, radzi bym sprzedał brata.
Żądza pieniądza to rzeczywistość fałszywa!
Bo to system, on nawołuje Cię do zła.
System, on robi z Ciebie niewolnika.
System, radzi bym sprzedał brata.
Żądza pieniądza to rzeczywistość fałszywa!

Świat się wali, ale Ty nie pozwól by co Twoje oni Ci zabrali.
Bo choć są tacy wielcy.
A my tacy mali, to jesteśmy waleczni i wytrwali.
Mamy siłę która Babilon jak Dawid Goliata powali.
Każdy z nas chowa się zbrodniakom przed pamięta.
Żaden z nas nie da opętać się w te pęta.
Raz po raz, każda decyzja ich jest błędna.
Obudź się człeku bo jutro smętne się tryłuje i przytłacza.
Kiedy widzę jak bieda i głód mnie wciąż otacza.
Kiedy widzę jak kolejny człowiek z dobrej ścieżki zbacza.
Pamiętaj życie zawsze swój krąg zatacza.
Zarówno dobra jak i ta zła karma wraca.
Ref:
Bo to system, on nawołuje Cię do zła.
System, on robi z Ciebie niewolnika.
System, radzi bym sprzedał brata.
Żądza pieniądza to rzeczywistość fałszywa!
Bo to system, on nawołuje Cię do zła.
System, on robi z Ciebie niewolnika.
System, radzi bym sprzedał brata.
Żądza pieniądza to rzeczywistość fałszywa!

[Coś po angielsku...]
All I see is global disaster, in the name of money and power,
All I see is dying people, in the name of money and power,
All I see is crying babies, in the name of money and power,
(...)

Ref:
Bo to system, on nawołuje Cię do zła.
System, on robi z Ciebie niewolnika.
System, radzi bym sprzedał brata.
Żądza pieniądza to rzeczywistość fałszywa!
Bo to system, on nawołuje Cię do zła.
System, on robi z Ciebie niewolnika.
System, radzi bym sprzedał brata.
Żądza pieniądza to rzeczywistość fałszywa!
Pracujesz dniami i nocami bierzesz nadgodziny.
Dostajesz więcej kasy byś myślał "jestem szczęśliwy".
Zawalają Twoją głowę reklamami byś był bardziej chciwy.
Lecz po za pracą nie ma czasu nawet dla rodziny.
Dostałeś awans myślisz: "idę przez życie twardo"
Tych co pod Tobą traktujesz z pogardą.
Nie jesteś sobą bo w tych czasach już nie warto.
Prubujesz z tym walczyć, ale z opuszczoną gardą.
W doku korupcja meda na destrukcja dotrze na bank duchowa rewolucja.
Niech nie kieruje wami systemowa iluzja
[..] miłości to ma kontuzja joł!
Wokół przeklęty kto nie oszukuje jest przeklęty.
Najwyższy czas by naprawić swoje błędy.
Obudź się z przedargu zobacz że droga nie tędy.
Nie bądź dłużej tak nadęty! Joł!

Ref:
Bo to system, on nawołuje Cię do zła.
System, on robi z Ciebie niewolnika.
System, radzi bym sprzedał brata.
Żądza pieniądza to rzeczywistość fałszywa!
Bo to system, on nawołuje Cię do zła.
System, on robi z Ciebie niewolnika.
System, radzi bym sprzedał brata.
Żądza pieniądza to rzeczywistość fałszywa!
Report lyrics