.

Kupiłem sobie psa Lyrics

Obudziłem się przed ósmą,
w głowie szalał straszny huk
Czułem się jak wielkie l***ro,
które ktoś siekierą stłukł
Wziąłem żeton do lekarza,
on gruntownie zbadał mnie
Spytał - na co się uskarżam,
potem patrząc w sufit rzekł:

Hej, hej, wyluzuj się !
Mnie też czasem gnoi świat
Nie raz wyje we mnie pies
Nie raz

Poprosiłem w końcu wróżkę:
"co mnie gnębi powiedz mi ?!"
Ona patrząc w szklaną kulę
darła gębę ile sił
Hej, hej, wyluzuj się !
Mnie też czasem gnoi świat
Nie raz wyje we mnie pies
Nie raz, nie raz
Hej, hej, wyluzuj się !
Co dzień kogoś zgnoi świat
Nie raz wyje we mnie pies
Nie raz
Hej, hej, wyluzuj się !
Mnie też czasem gnoi świat
Nie raz wyje we mnie pies
Nie raz, nie raz

Kupiłem sobie psa
Kupiłem sobie psa
Kupiłem sobie psa
Kupiłem sobie psa
Kupiłem sobie psa
Kupiłem sobie psa
Kupiłem sobie psa
Report lyrics