.

Kaszëbë Lyrics

Jechałem nad ranem SKM banem
Do Tyry jechałem
Myślałem o plackach
Z ziemniaków plackach
Które mieszka twoja macka
Siemasz! Siemasz!
Co ty na głowie masz
Byłem u fryzjera
Przytrzymał główkę
Zapłaciłem stówkę
Zgolił mnie do zera

Handel szuwaksem jest czystym relaksem
Choć nie zarobię wiele
Każdy chce na krechę wciągnąć sobie ściechę
W piątek i niedzielę
Przybij piąteczkę
Kładziemy laseczkę
Mały oświęcimiak
Kaszubska nacja
Wiecznie na wakacjach
Ostra jak przecinak
Ref.:

Tu cały czas musimy stać
Przeszukaj nas

Tu cały czas musimy stać
Przeszukaj nas

Leciałem potem aerofłotem
Dawali chleb ze smalcem
Popijałem bejcą
Pożerałem z jajcem dopychając palcem
Pustą sakwę miałem
W Wałczu lądowałem
brudny jak jesionka
Paląc "Popularne" tarzałem się w błocie
Grzyby są na łąkach
Ref.:

Tu cały czas musimy stać
Przeszukaj nas

Tu cały czas musimy stać
Przeszukaj nas
Report lyrics
Kaszëbë (1995)
Kaszëbë Nie słuchał mamy We'll Be in Touch Tea Bags Are Alive Taki ktoś Merry X-Mas Za pokojem Nie ma się co gniewać Jeszcze I Think About Skrzydeł kształt A Guest Inside of U S.M.P.