.

Ballada o listopadzie Lyrics

Kapodaster na IV progu

G C G C
listopad to niekochana kobieta
G C G C
co narzeka narzeka narzeka
D e C G
rozpuściła włosy przed l***rem
C D G C
i na nic już nie czeka
przeczytała wszystkie listy z drzew
w żadnym nie znalazła nic dla siebie
rozrzucone leżą u jej stóp
wiatr roznosi je po ziemi i po niebie
popatrzyła w gwiazdy a tam s***ki
już na resztę życia jej pisane
więc zaniosła się wariackim śmiechem
żeby nikt nie wiedział co jest grane
Report lyrics