.

Parzydełko Lyrics

Ile jeszcze spędzę czasu spędzając gorączkę
Otworzyłam wszystkie okna i drzwi i stoję
w przeciągu
A w łazience czeka pełna kostek lodu kąpiel
Połączyłam kaloryfery sznurami sopli
Gdy podchodzisz myślę nie
Trzymaj się z daleka bo spalimy się
Niech powieje chłodem znów

Koniec zimy
Temperatura wciąż rośnie i rośnie
Przebiśniegi bez trudy wykwitły jak pleśń
na kromce
Promieniami słońce smaga skórę bez litośnie
Jak w ukropie chcę chłodu chcę cienia chcę
schronienia

Nie chcę teraz wiosny
Nie chcę teraz wiosny
Gdy podchodzisz myślę nie
Trzymaj się z daleka bo spalimy się
Niech powieje chłodem znów
Chcę na włosach szronu, niechaj głowę skuwa lód
Report lyrics