.

Chciwość Lyrics

Chciałbym mieć w ręku taki pilot by,
Nie uruchamiać nim Hitachi ale ludzkie sny,
Na przykład tu gdzie ty zanim se pójdziesz bym
Postawił studnie, a w niej zamiast wody zalał Gin.
Chciałbym mieć w ręce taki pad co da mi luz tu,
Kontrole sprawując nad resztkami po kruszcu,
To tylko mózg mój, nie da mnie Kung-Fu
Ja wole lolki, wole style - całe życie w łóżku.
Chciałbym mięć w ręku taki przyrząd by,
Zamknąć tu japy tym co pieprzą bzdury - wstyd.
Agresja w umysły, jak za komuny psy,
Chłoniemy ten zasrany syf od laty jak ćpuny HIV.
Chciałbym mieć w ręku taką siłę, że
obróci się z choroby tutaj w godzinę left.
Dawaj męciu tlen, nie stoję w przejściu, wiem
chce wyrzucić z siebie co mnie stresuje.

Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Chciałbym w domu ziomek posiadać takie hasło,
żeby ze sraniem razem wychodził tu banknot.
Byłoby brać co, widzisz lekarstwo,
Chodź kilku mogłoby na kiblu chyba ziomek zasnąć,
Chciałbym posiadać męciu dzisiaj taki myk by,
zamykać oczy po czym odgadywać cyfry.
Złamałbym szyfry, e nie bądź sprytny,
Totka musiałbyś tu podzielić tutaj chyba między innych,
Chciałbym, a żeby zima była znacznie krótsza,
Choć przez to wakacji nie miała by żadna tirówka.
No to do jutra chłopakom w grubych futrach,
Gdyż znam się na rapie jak Lepper na prostytutkach,
Chciałbym mieć w ręku taka magie ziom,
By w platynę zamienić tu każdy szrot,
Nie ważne graty bo, będę bogaty,
Stąd się rodzi dzisiaj co sekundę jeden łoś.
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Ce Ha Ce I Wu O, czy-czy
Report lyrics