.

Itaka Lyrics

Słowa: A. Jarecki
Muzyka: Edward Pałłasz

1. Nie lubię, nie lubię wracać, | a G a G
Hardą ręką kołatać do wrót. | C E7
To gorsze niż stała praca, | a G a G
Taki jednorazowy powrót. | C E7
Lecz jakie przestrzenie powietrza, | C E7
Jakie przestrzenie wody | C F E7
Przemierzać będzie mnie trza, | a G a G
By nie wrócić jak Odys. | C E E7

Ref.: Nie wrócę na Itakę | a d
Ocean tnąc na pół. | a D d
W przeciwną stronę sztagiem, | a d
Pod fale będę pruł. | a E7
Ja o rodzinę nie dbam, | a d
Ani o kraju rząd. | a D d
Ja jeszcze z roczek, ze dwa, | a d
Popływać chcę pod prąd. | a E7 a

2. Raz przyszedł do mnie Epikur,
Objął mocno, pokazał palcem -
Tam w dali słoik konfitur
I herbata, i ciasto z zakalcem.
Chleb pachnie spożywczym hurtem,
Ciałem wstrząsają dreszcze.
Hej tam - ster w lewo na burtę!
Dobranoc, popływam jeszcze.
3. Nie wracać wcale nie łatwo,
Droga długa, trudna i żmudna.
Korabiem płynę i tratwą,
Zmieniam łodzie, galery i czółna.
Gdy światem wstrząsa listopad,
Słyszę wołanie w eter.
To woła mnie Penelopa:
"Wróć - zrobiłam Ci sweter!"
4. Ktoś może lubi podróże
Przez bezdroża pustynne i obce,
Lecz ja pod żaglami służę,
Moim domem jest okręt.
Deszcz wymył stempel z paszportu,
Zdjęcie porwały sztormy.
Kto chce, niech wraca do portu,
Ja nie wrócę do normy.

Nie wrócę na Itakę
Ocean tnąc na pół.
W przeciwną stronę sztagiem,
Pod fale będę pruł.
A żonę, żołd i żakiet
Niech bierze sobie gach.
Nie wrócę na Itakę,
A jeśli... to we snach.
Report lyrics
Pestka (2003)
Pestka Tawerna "Pod Pijaną Zgrają" Już wypływa statek w morze Kliper "Marzenie" Ciało Johna Browna Szliśmy we czterech Ballada o żeglarzu Wielkie okręty Klipry Śnieg i mgła Wysoki brzeg Dundee Gdy pewnej nocy Tyle lat Ballada o statku widmie Bramy Meksyku Morska ballada Cały dzień na szlaku Itaka Hej czas, już czas / Zaklaskał grot Napijmy się rumu Mały kapitan Nieczułe morze
Top Mirosław Peszkowski Lyrics