.

Krysztalowa Lyrics

Powoli zniżył głos, był o włos, zupełnie blisko
Zaszeptał, zaśmiał się i objął Cię - widziałem wszystko
Czerwono-czarna mgła skryła świat, jak jadowity dym
I zanim wrócił wzrok już było po, już wyszłaś razem z nim
A byłaś dla mnie
Jak kropla wody
Aż kryształowa

Dlaczego to nie ja !?
Dlaczego znów nie ja ?
Za jeden z Tobą dzień sprzedam się,
Podpiszę diabli kwit
Podepczę własny cień, żeby być,
Raz z Tobą być po świt

Bo jesteś dla mnie
Jak kropla wody
Aż kryształowa
Dlaczego to nie ja !?
Dlaczego znów nie ja ?
Report lyrics
Anatomia (1985)