.

Łza dla cieniów minionych Lyrics

Na dnie sarkofagu noc
Czarna suknia
Rozrzucam korale wspomnień
Wtulona w włosów płaszcz
Wonna rodnią swą
Teraz okryta snem
Na wpół lodowata dłoń
Zimne twe usta
A jeszcze niedawno ogień tlił
Pamiętam rozkoszny wiatr
Masztem gnący sztorm
Daję Ci moją łzę
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam
Serce, choć popękane, chce bić
Nie ma Cię i nie było, jest noc
Nie ma mnie i nie było, jest dzień
Report lyrics