.

Lecz to nie to Lyrics

I znów trzasnąłem drzwiami samochodu
Włączyłem radio aby dalej stąd
I nagle głos twój w radio usłyszałem
Nie brzmiało to jak przed godziną, won
Kolejny song śpiewałaś o miłości
Kolejne morze barw i tłumu krzyk
Pamiętasz, ja te słowa napisałem
A teraz mnie nazywasz wielkim nic

Lecz to nie to mi przez lata przyrzekałaś
Ty zawsze więcej brałaś niż dawałaś
Powiedz mi, czemu skreśliłaś nas
Mój dom twym domem jest
Zasadę znasz
Lecz to nie to mi przez lata przyrzekałaś
Ty zawsze więcej brałaś niż dawałaś
Powiedz mi, czemu skreśliłaś nas
Mój dom twym domem jest
Zasadę znasz
Deszcz mi nie pozwala jechać dalej
Wspomnienia nie chcą odejść, czuję żal
Zawrócić już nie można, nie chcę wcale
I zbliżyć się do ciebie choć na cal

Gdzie jestem, słyszę ciągle te nagrania
I sens tych wspólnie zapisanych nut
Czy czujesz, co ci chciałem tym powiedzieć
Czy wierzysz, że będziemy razem znów
Lecz to nie to mi przez lata przyrzekałaś
Ty zawsze więcej brałaś niż dawałaś
Powiedz mi, czemu skreśliłaś nas
Mój dom twym domem jest
Zasadę znasz
Lecz to nie to mi przez lata przyrzekałaś
Ty zawsze więcej brałaś niż dawałaś
Powiedz mi, czemu skreśliłaś nas
Mój dom twym domem jest
Zasadę znasz
Report lyrics