.

Gdy poezja Lyrics

Gdy poezja ci minie
nic nie załka w kominie
gdy poezja ci odfrunie
nie powierzaj się fortunie
ona kołem się nie toczy
ona kołem
na amen
cię złamie
ta poezja
jest męcząca
z piedestału
ciało strąca
i pomału
przeciwstawia
ducha ciału

ale kiedy
ciało słabnie
to poezja
ma tę moc
by ciało przenieść
jak złudzenie poprzez noc

gdy poezja ci odleci
tam gdzie jeszcze są poeci
bardzo mało
będzie miało
twoje ciało
gdy poezja ci przejdzie
słońce zajdzie nim wzejdzie
za jej brak zapłacisz drogo
na ten brak nie stać nikogo
nim poezja cię odumrze
stań na chwilę, na chwilę i zrozum, że

choć poezja
jest męcząca
z piedestału
ciało strąca
i pomału
przeciwstawia
ducha ciału

ale kiedy
ciało słabnie
to poezja
ma tę moc
by ciało przenieść
jak złudzenie poprzez noc
choć poezja
jest męcząca
z piedestału
ciało strąca
i pomału
przeciwstawia
ducha ciału

nim poezja cię odumrze
stań na chwilę i zrozum, że
o poezję, o poezję
trzeba dbać

gdy poezja ci odleci
tam gdzie jeszcze są poeci
bardzo mało
będzie miało
twoje

ciało
Report lyrics
Fabryka klamek (2010)
Na plażach Zanzibaru Motyliada Przepakowania Nowomowa Lubię duchy Fabryka klamek Międzygwiezdni Nie oglądaj się na niebo Dobrani do pary Co za tym pagórkiem Gdy poezja Do źródła Sonet LX Czuła reguła