.

Ojcze jedyny Lyrics

Kiedy jesteś ze mną robi się wesoło,
a kiedy cię nie ma s***no i goło,
w każdej postaci, byle więcej
z papieru, z plastiku na mojej ręce...
To dla ciebie sie płaszczę i zmieniam języki
za tobą poniosło mnie do Ameryki
gdzie się ukrywasz, kto mi ciebie wskaże?
- Ojcze jedyny- zielony dolarze
zrobię dla ciebie co każesz,
dam się sponiewierać i utracę zdrowie,
harował będę na budowie.
Nie opuszczę cię na chwilę, nie ominę z boku
dotrzymam kroku od rana do zmroku.
Podatek co roku zapłacę
w niedziele dla spokoju rzucę na tacę,
zdesperowany na kolana runę,
łyknę robotę za każdą sume,
podepczę honor i zatracę dumę
Ojcze jedyny - zielony dolarze
zrobię dla ciebie co tylko każesz,
w mojej kieszeni twoje mieszkanie
do mnie chodż panie, do mnie chodż panie!

Znam cię doskonale, bo ciągle widuję,
uśmiecham się do ciebie gdy chleb kupuję
a ty s***ny panie dolarze,
na twoich banknotach skamieniałe twarze,
ja się nie obrażę, tylko zostań przy mnie
panie mój błagam usilnie,
w banku na ciebie miejsce czeka pilnie
słowo daję ciepło ci tam będzie
i na procencie po roku przybędzie,
podwoję sumę prezydentów,
zrobię cię jednego z pięćdziesięciu centów
a na razie nie mam czasu ani ciebie,
patrzę na portfel i jestem w potrzebie,
zapłacone rachunki, jeden zostałeś
dziwnie mi życie zorganizowałeś,
na sportowo tygodniami
upocony biegam, przebieram nogami,
przyjaciół nie mam, bo ganiają sami
byle więcej z wieloma zerami,
panie, zlituj się nad nami!
Report lyrics