.

Ja zwariuję Lyrics

Ja zwariuję, tutaj nie ma chwili ciszy
ma być spokój, czy mnie słyszy?
Od stukniętych mnie wyzywa,
a sam głupek się wyżywa.
Pani chyba jest stuknięta!
Czego wrzeszczy, czego stuka
zwariowała, zwariowała.
Niech psychiatry Pani szuka

Takiej to nagadać mało

Tego jeszcze brakowało,
że sąsiadów takich mam:
zwykły gnojek, głupek, cham

Pan to chyba jest stuknięty
Myśli Pan, że sam tu żyje?
Pan zwariował, on zwariował
Chętnie bym mu sznur na szyję.
Takich to powiesić mało

Tego jeszcze...

Ja zwariuję tutaj nie ma chwili ciszy...

Pani chyba jest stuknięta
Chyba rozum wyparował
Zwariowała, zwariowała.
Ja bym takiej nie darował
Takiej to nagadać mało

Tego jeszcze ...

Pan to chyba jest stuknięty
Porozwala Pan sufity
Pan zwariował, on zwariował.
Perkusista niewyżyty

Takich to nawalić pałą

Tego jeszcze ...

Ja zwariuję tutaj nie ma chwili ciszy...(2x)
Report lyrics