.

Rzeźnia Lyrics

Zataczamy błędnie koło w swoim oceanie
Nie sposób przewidzieć co się z nami stanie
Nic nie wiemy o Bogu, nic o Szatanie
Zataczamy błędne koło w swoim oceanie
Zataczamy błędnie koło w swoim oceanie
Nie sposób przewidzieć co się z nami stanie
Nic nie wiemy o Bogu, nic o Szatanie
Zataczamy błędne koło w swoim oceanie

W swoim oceanie
W swoim oceanie

W naszej rzeźni z krwi i kości
Nie ma miejsca dla litości
W naszej rzeźni z krwi i kości
Nie ma miejsca dla świętości

W naszej rzeźni z krwi i kości
Nie ma miejsca dla litości
W naszej rzeźni z krwi...
Nie ma miejsca dla świętości
(Nie ma)
(Nie ma i nie będzie)

Z poćwiartowanych zwłok
Będzie się lała krew
Na surowy beton

Utworzą wielki słup siedzące na nim muchy
Zwymiotują czarną mazią
Którą pożre drapieżna larwa
Wymiotując kolejny raz
Na grób twojej matki
Drapieżna larwa
Na grób twojej matki
(ja pierdolę, kto pisał ten tekst! xD)

W naszej rzeźni z krwi i kości
Nie ma miejsca dla litości
W naszej rzeźni z krwi i kości
Nie ma miejsca dla świętości

W naszej rzeźni z krwi i kości
Nie ma miejsca dla litości
W naszej rzeźni z krwi...
Nie ma miejsca dla świętości

(Nie ma)
Report lyrics
In (2006)
In Rzeźnia Nie ma mnie Nie widać końca Zimny Dark Side of the Radio Na końcu świata Some Bizzare Ostry jak nóż Jestem martwy Destruction Jeden dzień In Your Eyes