.

Z samego dna Lyrics

Z samego dna często lepiej widać Twoją twarz
Niż z bogaczy stron
Stąd lepiej widać twoją twarz (x2)
Ty widzisz gdy popełniam
i widzisz gdy łaknę.
Ty widzisz gdy poniecham, widzisz gdy naprawdę pragnę.
Ty widzisz gdy porzucam, ty widzisz gdy bagnem
zarastają rzeczy dawniej czyste i ważne
Rzeczy czyste i ważne, czyste i ważne, czyste i ważne.

Z samego dna często lepiej widać Twoją twarz
Niż z bogaczy stron
Stąd lepiej widać twoją twarz (x2)

Z samego dna, z samego dołu
Proste słowa, które dotykają nieboskłonu.
Z przegranych chwil, z chwil beznadziejnych
Wóz pełen nadziei,
Gdy, gdy nawet w l***rze jest wiele podpuszczeń, mój śpiew
Płynie do góry to lęk jest, to lęk jest i gniew
Tak to lęk i gniew.
W siłę mi je zmień, w siłę mi je zamień
Ty dasz mi nowy oddech, ty dasz mi nowy cień.
Ja to wiem, tak ja to wiem.
Z samego dna często lepiej widać twoją twarz
Niż z bogaczy stron
Stąd lepiej widać twoją twarz (x2)
Z samego dna często lepiej widać twoją twarz
Niż z bogaczy stron
Stąd lepiej widać twoją twarz (x2)

Z samego dna często lepiej widać twoją twarz
Niż z bogaczy stron
Stąd lepiej widać twoją twarz (x2)
Report lyrics