.

No i co, że to skit Lyrics

[O.S.T.R.]
No i co, że nawijam jak Lilu... (chyba coś mi się pojebało)
[Zorak]
Jebać to, nie ochodzi mnie ten fame
Wolę moc, zawijany w blecie jazz
Jeśli lubisz dym to tym leczy tlen
Nie ma mnie, niedostępny abonent, cały dzień
Nie oddzwaniam nie łudź się, gramy gdzieś
By zostawić wersy, treść
Nie gadamy bzdur, stary, to nie TVN
Mamy luz, godzinami PS3 - to mój bunt
Rozwijamy w tempie - gry złoty but
Z platynowym zębem grill(grillz)
Po prostu niech wygryzę tobie serce złym, niczym Bóg
Możesz się bać mnie lub nie
To mój skrót, dwa stopa, werbel, scratch, jedna z dróg
Czego można więcej chcieć?
Stary, niczym stara szkoła stylu ŁDZ, sprawdź
Ref.:
[O.S.T.R.]
T do A do B do A do S do K do O
(x4)
T do A do B

[O.S.T.R.]
No i co, że nawijam jak Kanye West?
Brakuje mi tylko bym miał tani gest
Nie stanę na głowię, by przez rap znali mnie
Jestem z Polski, nie pasuje do mnie kark ani dres Platynowy dom, diamentowy dżin
(Kurwa mać, co za wstyd)
Odjebany na pic, ozłocony (??)
(Kurwa mać, jak można być pogodzinym z tym?)
No i co? Nie obchodzi mnie Pitbul
Jebać pop - ktoś tu wbija syf do głów
TKO, chociaż mogę żyć jak król
Pierdolę celebrytów, ich zysk, brak snu
Szybki jak David Villa, silny jak Capdevila
W każdym słowie z mego mózgu masz wymaz
Dym w płucach wstrzymaj, jeśli wiesz, co to wdech
Nie ma takich dwóch jak nas trzech, znaczy czterech
Ref.:
[O.S.T.R.]
T do A do B do A do S do K do O
(x4)
T do A do B
Report lyrics