.

Retro 01 Lyrics

Co się stało z tymi którzy byli przy moim boku?!
Co się stało z nimi, dla nich łza w oku
Dla nich rap, ale teraz świat jest szybszy, bo
Pieniądz i czas to najwięksi terroryści
Co się stało z tymi którzy byli przy moim boku?!
Co się stało z nimi, dla nich łza w oku
Dla nich rap, ale dzisiaj hajs ważniejszy, bo
Pieniądz i czas to najwięksi terroryści

Spójrz na zegarek, zobacz jak szybko czas mija
Nielegale już gdzieś w regale trzymam wciąż nawijam
Sprzedałeś talent chyba mówią ci którzy
Mówili że go nie miałem, kiedy ich znałem intruzi
Teraz pewnie niektórzy z nich śpią na peronach
Lub zabrać chcą na kielona mnie
Bo chcą wiedzieć jak renoma żre
Jedna znajoma, wiesz jej siostra
Już w welonach prawie, inny znów z wieloma gdzieś
W pubie, krążą po Warszawie błądzą wciąż
Ja ich nie trawię jarali w mojej szafie Szondżon
Yo! Każdy mój szlagier jest na ich ustach
Głęboko w rapie lecz dla niektórych jednak nadal frustrat
Mała pluskwa nadal, nic więcej
Jeden ziom przesadzał więc wezwali 'erkę' po zawał
Wiesz znajomi jedni w Chicago w drudzy w Waomi
Bo każdy z nich chce być gdzieś gdzie zarobi
Gdzieś złe nałogi, stare załogi, gdzieś stara pasja
Nikt nie chce się narobić taka praca
My często w trasach, ta, często jasne
Wiele się zmieniło gdy tak w przeszłość patrzę
Co się stało z tymi którzy byli przy moim boku?!
Co się stało z nimi, dla nich łza w oku
Dla nich rap, ale teraz świat jest szybszy, bo
Pieniądz i czas to najwięksi terroryści
Co się stało z tymi którzy byli przy moim boku?!
Co się stało z nimi, dla nich łza w oku
Dla nich rap, ale dzisiaj hajs ważniejszy, bo
Pieniądz i czas to najwięksi terroryści
Report lyrics