.

Zapomnienie Lyrics

Tak wiele dobrego spotkało w życiu go
Tak wiele i złego ominęło go
I przyszedł ten moment gdy wygasić światła chciał
Nie kochał już życia po prostu trwał
Swoje dłonie schować chciał
Przed światem
Swoje oczy ukryć chciał
I przed tobą też
W siebie wierzyć nie pamiętał już (nie pamiętał już)

Codziennie koniecznie zapomnieć o czymś chciał
Czekali z uwagą, czy wreszcie potknie się
Gdy już wiedział o co pytać ma
to nie pytał odpoiwiedzi znał
Jeszcze jednej cierpliwości chcę,
bo poprzednia już skończyła się...
Swoje dłonie schować chciał
Przed światem
Swoje oczy ukryć chciał
I przed tobą też
W siebie wierzyć nie pamiętał już (nie pamiętał już)
Każdego dnia o czymś chciał nie pamiętać
Tak zabił czas który mógł zaoszczędzić
Czekali w krąg kiedy się wreszcie potknie
On jeszcze szedł

Każdego dnia o czymś chciał nie pamiętać
Nie chciał już iść, Nie chciał już iść, Nie chciał już iść, Nie chciał już iść...
Report lyrics
integrated in The system of guilt (2006)